#trójstykgranic
Nie ciekawie. W piątek miałem okazję porozmawiać z dziennikarką z Gazety Saksońskiej, a dzisiaj z Polakiem, który pracuje pod drugiej stronie Nysy. Oboje twierdzą to samo: jeszcze nigdy Niemcy tutaj na wschodniej granicy, nie byli tak źle nastawieni do Polaków, jak teraz...
Problem jest wielowymiarowy. Na pewno mowa o jak to oni mówią azylantach (migrantach), którzy bez liku napływają przez naszą granicę. Ale też i pewna frustracja tych mieszkających tutaj Niemców. Nie ma co ukrywać, bardziej zaradni wyjechali stąd, zwłaszcza młodzi. Ci co zostali, są sfrustrowani między innymi lepszą zaradnością polskich pracowników.
Do tego nakładają się problemy ekonomiczne. Obawa o sytuację finansową i jak się okazuje, łatwiej wylać swoje frustracje na Polaka, niż na Syryjczyka, Turka, czy Afgańczyka, którzy zaraz narobią rabanu. Polak tak nie zrobi. On wie, że ma tam świetnie płatną pracę, której nie chce stracić… #migranci #Polska #Niemcy #relacje