@kojot @emill1984 Syrena nie była przestrzenna, ekonomiczna?
@emill1984 po prostu nie miałeś wersji z włączonym noiscancellingiem. Musiałeś mieć obicie w krzykliwym na te czasy wzorze w skórze skaj. Duże przestrzenne okna. Duża kierownica żeby dobrze się trzymała w głoniach. :D
@emill1984 dziś jak wspominasz to można się zastanowić jak ludzie chcieli jeździć takimi autami.
Sam miałem malucha, po przesiadce na golfa to była ulga dla uszu. Najbardziej w maluchu było nieznośna jazda od 90 km/h, hałas, radio nawet nie potrafiło zagłuszyć.
@emill1984
Porównanie to miewali, tylko możliwości nie było.
Mój ojciec przez lata jeździł moskwiczem (a my wraz z nim). O takim. W sumie jak teraz patrzę, to nawet fajnie wygląda :)
@zakurzona
My mieliśmy Syrenę 105, a potem jakąś nyskę z demobilu
@emill1984 Maluch i owszem, był sporo później ale nowoczesność była mu obca tak samo, jak Syrenie.
@TWezmyr a ja wcale nie mowie, ze byl nowoczesny :D chociaz w porownaniu do Syreny mial kilka "usprawnien" (np. swiatla cofania albo podgrzewana tylna szyba, oczywiscie w jakis dopasionych wersjach )