Nie sprawdzałem liczb, ale podejrzewam, że najpopularniejszą panią pokazującą swe wdzięki w Internecie od wczoraj stała się w Polsce pani Olivia Casta. #PDK
EDIT: Dobra, bo widzę, że to #pdk ("pozdro dla kumatych") nie do końca zostało dobrze odebrane. Oczywiście, to toot nawiązujący do zabawnej sytuacji z byłym ministrem cyfryzacji Michałem Bonim, na którego ćwierkowym profilu wczoraj pojawiły się dwa retweety pani w kusym stroju, o której piszę. Pan minister mocno zarzeka się, że to włam na konto, a nie umyślne działanie, ale powiedzmy, że można mieć wątpliwości. Na pewno cała sytuacja jest bardziej zabawna niż "aferowa".