Kamil Podryban<p>No dobrze, dwie części za mną. Książki z serii <a href="https://wspanialy.eu/tags/PercyJacksonIBogowieOlimpijscy" class="mention hashtag" rel="nofollow noopener" target="_blank">#<span>PercyJacksonIBogowieOlimpijscy</span></a> są tak dobre, jak pamiętałem. Jednocześnie chyba pierwszy raz słucham ich po polsku i zauważyłem ciekawą tendencję do tłumaczenia i zmieniania niektórych rzeczy. Nie zawsze rozumiem, skąd się to wzięło.</p><p>Rozumiem przykładowo zmianę nazwisk dwóch postaci, aby pasowało do kilku nawiązań czy żartów. Bracia Stoll w polskim nie dają praktycznie żadnego pola do manewru, a zmiana ich nazwiska na Hood nie dość, że pasuje w kontekście złodziei, stoi obie postacie są łucznikami. Zastanawia mnie jednak zamiana w polskiej wersji enchiladas na tortille. Rozumiem, że to pierwsze nie jest takie popularne u nas, ale nie rozumiem tej zmiany mimo wszystko. No i przede wszystkim czy ktoś potrafi mi wyjaśnić czemu imię jednej postaci zostało zmienione z George na Greg?!</p><p>PS. Chwaliłem wcześniej lektora, hycnara, za jego wykonanie. Należą mu się jednak dwie zjebki: po pierwsze tortilla wymawia się przez j a nie l. Po drugie Long Island wymawia przez A. /long ajlAnd/. Mocno drażni to moje anglistyczne ucho. </p><p><a href="https://wspanialy.eu/tags/PercyJackson" class="mention hashtag" rel="nofollow noopener" target="_blank">#<span>PercyJackson</span></a> <a href="https://wspanialy.eu/tags/Ksiazki" class="mention hashtag" rel="nofollow noopener" target="_blank">#<span>Ksiazki</span></a> <a href="https://wspanialy.eu/tags/Audiobook" class="mention hashtag" rel="nofollow noopener" target="_blank">#<span>Audiobook</span></a> <a href="https://wspanialy.eu/tags/Bookstodon" class="mention hashtag" rel="nofollow noopener" target="_blank">#<span>Bookstodon</span></a> <a href="https://wspanialy.eu/tags/ksiazkodon" class="mention hashtag" rel="nofollow noopener" target="_blank">#<span>ksiazkodon</span></a></p>