Dzisiaj o kukurydzy:
Co roku mamy dużo kukurydzy cukrowej - czyli takiej dla ludzi. Najsmaczniejsza jest pomiędzy połową sierpnia a połową września.
Teraz można jeszcze znaleźć kolby, które są jeszcze soczyste i słodkawe.
Jesienią, z czasem, coraz więcej kolb staje się suchych i łykowatych. Wtedy zbieramy je tylko z przeznaczeniem na paszę dla naszych kur. A późną jesienią kukurydza jest już sucha, trzeba ją dosuszyć na poddaszu i będzie czekała do kolejnego roku jako ziarno do siania.
Wszystkie nasze uprawy są ekologiczne - czyli z certyfikatem (to ten znaczek z zielonym listkiem unijnym), dlatego nadają się nie tylko dla ludzi, ale również jako karma dla naszych kur (też ekologicznych).
Zdecydowana większość kukurydzy, które widzicie na polach, to kukurydza na paszę - najczęściej dla krów. Teraz mamy właśnie okres zbioru takiej kukurydzy pastewnej. Ale o tym w jednym z kolejnych wpisów.