Moje "spore” wymagania:
- Przynajmniej 25GB transferu miesięcznego
Koniec listy.
@grymasTysiaclecia limit internetu juz dawno powinien zostac zniesiony, to jakis chory archaizm z czasow gdy Orange nazywalo sie Idea ja bym do wymagan dodal jeszcze zaklejenie "czarnych dziur" na mapie, gdzie nagle tracisz zasieg
@emill1984 Ja mam neta bez limitów w TMobile, ale to domowy 5G, nie jestem na czasie z ofertami na smartfony, ale chyba nikt nie oferuje nilimitowanych pakietów? Ewentualnie są w piernik drogie? xD
@grymasTysiaclecia nie wiem jak u innych operatorow, w Orange da sie to tak posklejac, ze wychodzi stosunkowo tanio, poza tym CHYBA dopoki jestem w zasiegu 5G to mam nielimitowane, ale nadal... tego w ogole nie powinno byc, nie wierze, ze infrastruktura nie jest gotowa na to, zeby operatorzy zrezygnowali z limitow, wiec chodzi tylko o zdzieranie kasy
podobnie jak kuriozalnym jest fakt, ze nadal sa miejsca (i to np. w miejscowosciach turystycznych), gdzie jak wjedziesz to nagle masz internet GPRS i nawet mapy google przestaja dzialac
@emill1984 a to to tak, środek gęstego lasu jeszcze rozumiem, ale jak mała nie byłaby miejscowość, zasięg powinien być żyleta - szczególnie, że operatorzy chcą rezygnować z wszystkiego co starsze niż LTE xD
Aż mi się przypomniało, jak parę lat wstecz miałem zerowy zasięg z Playa w centrum Łodzi xD Ciekawe, czy coś się zmieniło.
@grymasTysiaclecia
Jak dla mnie, to powinno się poprawić zasięg przy trasach kolejowych. Ostatnio sporo podróżowałem pociągami i to jest tragedia. Jak ktoś chce używać wideo live bez buforowania, to poza miastami praktycznie nie da się używać. Najlepiej chyba jest w dolnośląskim, a najgorzej jest chyba na odcinku od Poznania do trójmiasta. Tam jest bardzo dużo czarnych plam. O ile 2g na ogół jest, choć z bardzo kiepskim zasięgiem, to o 3g, czy LTE, można zapomnieć, choć zdarzają się także sytuację, że przez kilka minut nawet 2g niema zasięgu. W świętokrzyskim też jest tragedia. Z tego co pamiętam, problemy zaczynają się za Częstochową i się ciągną do samych Kielc. W tym przypadku, to podejrzewam, że to jest spowodowane tymi pagórkami, których jest tam pełno z tego co widziałem.
@emill1984
@wloczykij @emill1984 Prawda, jak (rzadko bo rzadko) jeżdżę gdzieś pociągami to jest dramat. U nas najgorzej jest jak się dojeżdża do Łodzi - dobre kilkanaście km całkowity blackout zasięgu - nie da się zrobić absolutnie nic, choć jesteśmy dosłownie na przedmieściach i nawet nie ma jakiegoś dużego lasu, ot trochę drzew i zabudowań. A zasięgu zero - i tak z 20 minut się jedzie.
@grymasTysiaclecia
Dużo zależy od pociągu jakim jedziesz. Jak jedziesz jakimś zwykłym #InterCity, to z reguły zasięg jest lepszy, ale jechałem kilka razy pociągiem InterCity, który wygląda jak zwykły szynobus, to tam dopiero jest tragedia. Zero zasięgu i GPS. Podejrzewam, że to są jakieś nowsze pociągi, bo i jakoś komfort termiczny był lepszy.
#pociąg #kolej #szynobus #gps #zasięg #2g #telefoniaKomórkowa
@emill1984
@emill1984 @grymasTysiaclecia o ile pamiętam, bo kiedyś mi o tym opowiadał znajomy pracujący w Plusie, kiedyś były internety bez limitów, ale ludzie brali najtańszy pakiet i robili przy granicy "budki telefoniczne" czy coś z tego. Dlatego podobno z pomyslu zrezygnowano. Ile jest w tym prawdy, nie wiem.
@podryban
Jakie budki telefoniczne?
@emill1984 @grymasTysiaclecia
@wloczykij @emill1984 @grymasTysiaclecia ustawiało się z routerami w miejscach w pobliżu granic i udostępniało sieć, aby ludzie dzwonili (zapewne odpłatnie) za granicę za pośrednictwem internetu. Tak mi to wytłumaczono.
@podryban
Szczerze mówiąc, to nie rozumiem zasady działania tego rozwiązania.
Skoro można było dzwonić przez Internet mobilny, to można było dzwonić z Internetu domowego, chyba, że ja czegoś nie rozumiem.
@emill1984 @grymasTysiaclecia
@wloczykij chodzi o to, że podobno próbowano wprowadzić internet przez LTE (bodajże domowy) bez limitów danych, ale wtedy go wykorzystywano w ten sposób i PODOBNO strasznie to zamulało sieć dla innych. Dlatego wszystkie sieci (poza T-Mobile) wprowadziły limity danych.
@grymasTysiaclecia @emill1984 T-Mobile w abo ma to samo, co domowy LTE – nieograniczona ilość danych, ograniczona prędkość.
@podryban
Z tego co wiem, w domowym Internecie także są limity na dane, tyle że jest to bardzo duży limit i ciężko w normalnych warunkach je przekroczyć. Informacja o jednej osoby, która ma Internet domowy z Orange chyba.
Ten limit chyba wynosi 1tb
@grymasTysiaclecia @emill1984
@wloczykij @grymasTysiaclecia @emill1984 Orange, plus I play tak. T-Mobile ogranicza prędkość, ale nie ilość danych.
@grymasTysiaclecia dziwne, mieszczę się poniżej 2GB 0.o
@arek ja od wczoraj zuzylem 1,3 GB
@arek @grymasTysiaclecia nawigacja, spotify, jakies szukanie informacji przy okazji i zeszlo ;) a im wiecej bedzie wakacyjnych wyjazdow tym zuzycie bede mial wieksze i szybsze
@emill1984 ach online'owe nawigacje, dla mnie tylko OSM z offline'owymi mapami @grymasTysiaclecia
@arek no (nie)stety, funkcja aktualizowania na zywo trasy oraz informowania o zdarzeniach drogowych to jedne z ficzerow, z ktorych nie chcialbym rezygnowac
@emill1984 ale takie rzeczy są między innymi w OsmAnd, to jest niezależne od map online/offline @grymasTysiaclecia
@arek fakt, przeciez w sumie w Google Maps to dziala tak samo i tez jest funkcja map offline, pomylilem dwie rzeczy, my bad
coz, dopoki nie dobijam do konca swojego limitu to mi jakos szczegolnie nie przeszkadza, 30 GB /mc to dla mnie optymalna ilosc