@miklo jestem na SoundCloud, podcastach Apple, Google Podcast, Spotify i YouTube. Wiem, że są aplikacje, które zbierają podcasty, ale nie znam ich nazw bo… nie słucham podcastow 
Jakby co to są przynajmniej dwa porządne rozwiązania federacyjne: #castopod i #funkwhale .
BTW zanim to zawłaszczyły korporacje, podkasty to były po prostu serwisy z plikami dostępne przez RSS. Czyli wolny dostęp przy pomocy otwartej technologii. Federacyjne projekty oprócz własnie federacji, wracają do korzeni podkastów - czyli dostęp online/offline dla każdego bez żadnego konta/aplikacji i subskrypcja przez RSS (oprócz tej przez federację).
@miklo napisałam pracę dyplomową o podcastach 
Ja dzisiaj zrobiłem taki mały tour po największych korpo-serwisach, gdzie są podkasty. W każdym na wejściu czekała na mnie "bramka" w postaci wymagania włączonego DRM, logowania ich kontem albo udowodnienia że jestem człowiekiem.
Naprawdę autorzy podkastów chcą/chcecie zapraszać swoich słuchaczy (tylko) do takiego świata ?
#drm #podcast #podkast #nodrm
@miklo to smutne, że większość podkasterów/ -ek ma gdzieś tego typu kwestie i w sumie powiela stadną tendencję do tkwienia we własnościowych, korporacyjnych shit-miejscach..
jako maniak podkastów, korzystam wyłącznie z dedykowanego free software (vide Liferea, Antennapod), albo ze starych dobrych agregatorów RSS, które uwielbiam!
@lukaso666 @miklo jakie to wygodne zarzucać podcasterom, że maja gdzieś. Ja zaczynałam od zera, nie mając pojęcia jak ruszyć temat, nikt mi nie doradzał, nie trzymał za rękę. Wszystko od początku do końca robię sama. Na pewno wkładam w to tyle czasu, energii i pieniędzy, bo mam gdzieś słuchaczy.
@cierpkawisnia chwila moment. stop histeria. moje słowa nie były skierowane imiennie do ciebie. większość ludzi tworzących podkasty naprawdę ma gdzieś w/w kwestię. stwierdziłem tylko fakt.
doceniam twoją pracę i fakt, że startowałaś od zera - to się naprawdę chwali!
masz po prostu feedback od słuchaczy podkastów, że to, gdzie owe podkasty lądują ma dla nich znaczenie. nie wszyscy używają własnościowych, zamkniętych aplikacji. po co się wkurzać na takie opinie?
No bo jak Ci nie zależy na takich słuchaczach to trudno, nie ma co z tym dyskutować. Ale jak Ci zależy to są (właśnie tutaj) ludzie , którzy mogą np pomóc "ruszyć temat" publikacji poza korpo-światem. Skoro założyłaś konto tutaj do pisania to pytania o konto (tez tutaj) do słuchania nie powinno być jakieś szczególnie dziwne.