Kiedy mężczyzna łapie za mop i zaczyna myć podłogi, nie wolno pytać co się mu stało**, nie należy przerywać tego zjawiska... trzeba usiąść z boku i nieprzeszkadzać, może z rozpędu jeszcze łazienkę umyje.*
*Tak było.
**odkurzałem i mi się noga w kuchni kleiła do podłogi... ;/