W końcu napisałem i opublikowałem na blogu moje przemyślenia o ósmym krążku jednego z moich ulubionych zespołów.
TUTAJ: https://szkup.pl/happenings-to-nie-zdarza-sie-nam-wszystko-z-osmej-plyty-kasabian/
#muzyka #recenzja #blog #blogowanie #krytyka #recenzjapozytywna #zachwyt #fanbojstwo #fanboy #KASABIAN #HAPPENINGS #EUFORIA
Ostatnio @dancingindystopia między wierszami pisała o "nielubieniu" (dyskomfortach wynikających z) pisania negatywnych recenzji. Wydaje mi się, że w drugą stronę bywa (niekiedy?) trudniej, np. w sytuacji zachwytu.
Kiedy się zachwycam, to próbuję nie zachłysnąć się bezkrytycznym uwielbieniem i staram się jakoś diagnozować doznania. xD
Gdy okazuje się, że zachwyt jawi mi się jako słuszny (adekwatny), to sobie wędruję od admiracji, adoracji po podziw i inne formy uwielbiania.
Pisanie w tym stylu bywa żenujące, albo... wulgarne... albo zgoła inne, niereprezentatywne, tajemnicze. Wstydliwe? ;-) No właśnie, cała paleta dodatkowych intuicji i przeczuć towarzyszy pisaniu w stylu innym, niż najczęstszy!
A tak swoją drogą... chyba należy poczynić jakieś kroki związane z kultem BMTH. Hmm?
PS. Jeśli recenzja jest wg Ciebie spoko, to będę dźwięczny za udostępnienie.