Potknięcie Karola Nawrockiego podczas publikacji wyników badań
Karol Nawrocki opublikował dziś na Twitterze zdjęcie, na którym pokazuje wyniki badań, jakie wykonał w laboratorium Diagnostyka. Kandydat na prezydenta postanowił ocenzurować na dokumencie swój adres zamieszkania oraz numer PESEL. Problem w tym, że nie zamaskował numeru zlecenia. Dzięki temu każdy może pobrać oryginalne, nieocenzurowany wyniki badań z widocznym adresem, wprost ze strony internetowej laboratorium.
Odradzamy próbę pobierania wyników — nieuprawniony dostęp do cudzych danych medycznych to przestępstwo.
Oto czego wymaga Diagnostyka, aby pobrać PDF z wynikami:
Numer zlecenia (jest widoczny na fotce)
Data urodzenia pacjenta (jest widoczna na fotce)
Jak informuje nas jeden z Czytelników, system Diagnostyki może też niekiedy poprosić jeszcze o kilka cyfr z PESEL-u. Nawrocki co prawda PESEL ocenzurował, ale …jego PESEL można łatwo pozyskać. Zarówno z KRS jak i z kilku innych źródeł (Psst, chcesz wiedzieć jak ustalać informacje na temat osób i firm z internetowych źródeł? To rzuć okiem tu).
Co robić, jak żyć?
Podsumowując, jeśli planujecie “chwalić się” wynikami badań lub testów w internecie, to pamiętajcie aby pokazywać jedynie ten fragment dokumentu z wynikami, który zawiera wynik testu. W przeciwnym razie ktoś może zalogować się na Wasze konto w danym laboratorium i pozyskać:
inne informacje na temat Waszego stanu zdrowia (np. wyniki innych badań),
dodatkowe dane osobowe, takie jak np. adres zamieszkania i/lub dane kontaktowe.
Ta uwaga mniej dotyczy kandydatów na prezydenta a bardziej młodych mam, które często publikują różne wyniki badań i testów w internecie.
Na koniec przypomnijmy, że drugi z kandydatów na prezydenta też zaliczył potknięcie z kategorii “pokazałem za dużo”. Na [...]
#Diagnostyka #KarolNawrocki #RafałTrzaskowski #Wybory
https://niebezpiecznik.pl/post/potkniecie-karola-nawrockiego-podczas-publikacji-wynikow-badan/