101010.pl is one of the many independent Mastodon servers you can use to participate in the fediverse.
101010.pl czyli najstarszy polski serwer Mastodon. Posiadamy wpisy do 2048 znaków.

Server stats:

508
active users

#kaos

0 posts0 participants0 posts today

Now that we are back to the (21st century) #school i agree with what i've just read : "The Importance of Embracing the Unexpected"

«Life can throw surprises at you when you least expect it, and how you handle these moments can shape your future. [..]not just for reducing stress, but also for building confidence and problem-solving skills. Whether it's an unexpected change in your day, a last-minute opportunity, [..] »

(1/2)

umh... Opinions ?

#school #education creative #kaos

This week's Linux and FOSS news:

LINUX NEWS

First alpha release of Debian 13 "Trixie" installer available with support for Linux kernel 6.12 LTS, RISCV64 support, dropped support for ARMel and i386 architectures, new theme:
9to5linux.com/debian-13-trixie

Nobara 41 released with open source NVIDIA driver by default, latest Vulkan drivers, Driver Manager includes Broadcom wireless driver, Package Manager gets improved Flatpak support, Welcome utility offers Discord from Flatpak Beta channel to support screen sharing on Wayland and audio sharing with PipeWire, offers Blender from Fedora repos to support H.264 recording via FFmpeg, revamped Davinci Resolve wizard etc.:
9to5linux.com/fedora-based-nob

KaOS 2024.11 released with Linux kernel 6.11, Phonon sound backend, bcachefs support, KDE Plasma 6.2.3, KDE Gear 24.08.3, KDE Frameworks 6.8.0, updated packages, Harper grammar and spellchecker installed by default, GTK2 removed from repos, Wayland mode for SDDM 0.20.0 etc.:
alternativeto.net/news/2024/12

GNOME's new image viewer Loupe to get image editing feature for PNG and JPEG images, coming with GNOME 48 release in spring:
omgubuntu.co.uk/2024/12/loupe-
(That's really nice I guess, I missed the option to make smaller edits on the image directly within the image viewer without opening a separate program for it)

KDE Plasma 6.2.5 released with fix for a System Settings crash, X11 lock screen bug and more:
9to5linux.com/kde-plasma-6-2-5

(FOSS news in reply)

Continued thread

🧵 R

Radio Activity, Reaper Man, Redhead by the Side of the Road.

Nach "Tyler geht immer."-Zitat von @Buddenbohm war der Readhead schon mein 2. Buch von Anne #Tyler, hat mir gefallen! Als 1. hatte ich A Beginner's Goodbye gelesen, ist schon bisschen her, fand ich fast noch besser. #Kalisa natürlich und wie immer sehr gut, Terry [wie so viele Bücher von ihm mit fast ausschließlich männlichem Cast] war eher aus dem Regal "geht so".

"Celestis, divinitus, insania, vero", neuer Klingelton! <3 #KAOS

#AnnaBrzezińska #Uwolnione z FB #Kaos #Bogowie #Ludie #Mity

Zanim porządnie obejrzałam „Kaos”, Netflix zdążył go skasować (Edit: czyli nie będzie 2 sezonu, 1. nadal można spokojnie oglądać), co mnie nie dziwi, bo losy „Firefly”, „Rzymu” oraz jogurtów cytrynowych – czy jestem jedyną osobą w tym kraju, która lubi porządnie kwaśne jogurt cytrynowy? – zaświadczają, że świat nie podziela mojego gustu. Szkoda. „Kaosu” też szkoda.

Cała zabawa w tym serialu polega na tym, że jesteśmy na Krecie wkrótce po zakończeniu wojny trojańskiej, ale technologicznie jakoś w końcówce XX wieku. Pod rządami króla Minosa, upozowanego na szefa wojskowej dyktatury, ale tak naprawdę pod butem olimpijskich bogów. Prawdziwych, nie wyobrażonych. Ale spoglądamy na olimpijski panteon szeroko rozwartymi ze zdumienia oczętami widza z XXI wieku, czyli bez tych wszystkich filtrów, nałożonych na opowieści o barbarzyńskich Achajach przez niezliczone dzieła kultury, które przyzwyczaiły nas, że tak to już jest, że Zeus folguje sobie z nie zawsze chętnymi śmiertelniczkami, i zobojętniły na ich los, kiedy już wpadną w łapy zazdrosnej Hery.

W „Kaosie” nie ma toposów literackich o obłych krawędziach. Na pierwszy plan wydobyto ostre jak brzytwa, konstytutywne okrucieństwo greckiej mitologii. Jak mówi jeden z bohaterów, bogowie zrywają wszelkie więzi i niszczą wszelką miłość.

No więc to jest serial o miłości i o wolności. Oraz ich braku.

W „Kaosie” władza bogów jest szersza niż w oryginalnej greckiej mitologii. Rozciąga się nad życiem, śmiercią i samą materią mitu. Razem napisaliśmy mity i reguły obowiązujące we wszechświecie – mówi do Zeusa jego siostra-małżonka Hera. Oni stworzyli ten świat. I wraz z Prometeuszem spętali całą ludzkość.

Nie zawsze za postępkami olimpijczyków stoi jakaś wyrafinowana kalkulacja. Nie wszyscy są zresztą do niej zdolni. W zasadzie w mitologicznej familii „Kaosu” intelektem dysponują głównie boginie, Persefona – która podkreśla, że nie została porwana przez Hadesa, tylko się w nim zakochała, na granaty ma alergię i wszystko to zostało wymyślone – i Hera, przy czym w przypadku Hery nie jest to komplement. Zeus, brawurowo zagrany przez Jeffa Goldbluma, jest z kolei durniem. Megalomanem, który na podobieństwo oligarchy-multimiliardera z naszych czasów jest przekonany o własnej wyższości, zasłużonej oczywiście, wygłasza idiotyczne frazesy, terroryzuje wszystkich, nawet własną rodzinę, by zaraz potem zarzucać bliskim niewdzięczność i snuje się w dresach i szlafrokach po ociekających złotem i bezguściem pałacowych wnętrzach. Zeus nie zmusza się do głębokich refleksji. Coś tam czasami pojękuje o trudnym dzieciństwie. Generalnie jednak preferuje proste rozrywki. Na przykład kiedy jest sfrustrowany, morduje personel w swojej posiadłości.

Każe im skakać i strzela do nich jak do rzutków.

Nie da się od okrucieństwa bogów „Kaosu” zdystansować prostymi mantrami w rodzaju „takie to były straszne czasy”, bo czasy są prawie współczesne. Technologia istnieje i przyjemnie działa, lecz nie niesie ocalenia. Media, owszem, zmieniają świat, ale chyba na lepsze, skoro dzięki nim bogowie mogą obserwować mordy, wygodnie rozparci na kanapie przed telwizorem. Popkultura jest bezwzględna, wszak Mojry – boginie losu, cudownie przekoszone w podejrzanym barze – mają własny reality show, pozwalający na bieżąco śledzić losy Orfeusza, kiedy ten usiłuje wydobyć z zaświatów Eurydykę. Zbiurokratyzowane, kapitalistyczne przedsiębiorstwo, jakim jest Hades, drapieżnie eksploatuje cały świat i wysysa z niego (niemetaforycznie) dusze, nieuchronnie popychając wszystko ku zagładzie, a jego kadra, jak długo się da, ignoruje i ukrywa prawdę.

Oczywiście Zeus wcale nie chce o słuchać o katastrofie. Zresztą kto by chciał?

Dla równowagi ludzie nie chcą słuchać Kasandry.

Tak czy inaczej Zeus i reszta olimpijskiej ferajny realnie panują nad ludźmi. Bariera pomiędzy nieśmiertelnymi i śmiertelnikami jest nie do przebycia. Bogowie nie krwawią, nie umierają i nie kochają słabszych od siebie. Baw się z ludźmi, jedz z nimi, kochaj się, zaplataj im warkoczyki i rób co chcesz, ale pamiętaj, że nie jesteś jednym z nich, dobrze? – przestrzega Zeus swojego syna Dionizosa.

Notabene, Dionizos, uroczo i po młodzieńczemu nierozgarnięty, zdaniem taty ma w sobie nieco za dużo z człowieka. Przywiązuje się do kociaka i chciałby się zakochać. Sami rozumiecie, w tym świecie to kłopot. Ale cóż, synowie nieuchronnie buntują się przeciwko ojcom. Kto jak kto, ale Zeus powinien o tym wiedzieć.

Natomiast poddani króla Minosa niezbyt chętnie przeciwstawiają się bogom. Ostatecznie wojna trojańska się skończyła, na Krecie panuje spokój i dobrobyt, po prostu od czasu do czasu trzeba złożyć ofiarę z człowieka. Albo zabić własne dziecko. Ale co oni, biedni, mogą? Nie podejmujesz decyzji, bo ja mówię, co masz robić – tłumaczy królowi Minosowi Posejdon. Cóż za ulga. Większość śmiertelników zatem całkiem wygodnie mości się w tym świecie. Chodzą na zakupy do supermarketów i na koncerty rockowe, bo Orfeusz jest przecież gwiazdą popu. No, może uciekinierzy z Troi nie pałają zadowoleniem, bo oni są akurat traktowani jak uchodźcy.

Znaczy, jak podludzie.

Aż raptem grupka smarkatych niedobitków z Troi pod przywództwem królewicza Astyanaksa – wbrew pogłoskom nie został zrzucony z murów Troi – wpada na szczeniacki pomysł, żeby zamanifestować swoje niezadowolenie i stertą gówna popsuć podniosłe święto Olimpii.

A Zeus nie ma poczucia humoru.

W rzeczywistości jednak boska wszechmoc jest pozorna. Światem rządzi bowiem fatum ubrane w szaty przepowiedni. Każdy, bóg czy człowiek, ma własną przepowiednię i nie jest w stanie od niej uciec.

Choć oczywiście wielu próbuje.

Zeus na przykład usiłuje powstrzymać przepowiednię obiecującą upadek bogów i nadejście chaosu, co relacjonuje nam Prometeusz, zazwyczaj wprawdzie rzetelnie przykuty do swojej skały, ale okazjonalnie uwalniany przez Zeusa na pogawędkę i udzielający mu pokrzepiających, acz fałszywych porad. Zanim jednak bogowie upadną, przepowiednia rujnuje życie jeszcze paru ludzi. Przede wszystkim Eurydyki i Kajneusa. Po trochu także Ariadny i Orfeusza.

Wychowywałam się na mitologii greckiej, czytano mi Homera, zanim nauczyłam się składać litery, więc czułam się w „Kaosie” jak wśród starych przyjaciół. Trudno mi ocenić, czy niektóre z serialowych wątków są zarysowane w wystarczająco wyraźny sposób. Nie chodzi mi o takie drobiazgi, jak Dionizos, na widok Ariadny na ekranie telewizora mówiący: „Zakochałem się!”, czy Hera dzwoniąca z przydrożnego aparatu telefonicznego do synka z poleceniem, by zbierał wojska. Można się bez tego obejść. Ale na przykład tło dramatu Kajneusa vel Kajnis w społeczności Amazonek wydało mi się potraktowane nieco zbyt pobieżnie. Może ten świat z założenia miał być fragmentaryczny – stąd nieobecność całej masy bogów – i odsłaniany stopniowo, w kolejnych sezonach.

Tym bardziej szkoda, że ich nie będzie. Tymczasem jednak im więcej wiecie o mitologii, tym lepiej będziecie się bawili.

I wiecie, nie porwały mnie odniesienia do naszego świata. Zachwyciła mnie zabawa mitologią, żonglowanie motywami, przekształcanie ich, osadzanie w nowym kontekście i dodawanie elementów, o których się starożytnym Grekom nie śniło. Na przykład przemysłowe zabawy duszami. Albo tacytki, niema służba bezpieczeństwa Hery.

Choć bohaterowie też mi się podobali. Także ludzie. Nawet narcystyczny Orfeusz i łajzowata Eurydyka, swoją drogą warci siebie. Ich mit też „Kaos” wywraca na nice, pozwalając obydwojgu bohaterów jednej z najstarszych opowieści o miłości silniejszej niż śmierć odkryć, że w gruncie rzeczy nie definiuje ich miłość.

To zaskakujące, ale są w tym serialu prawdziwe emocje. Rozpacz i – jakże nieoczekiwanie – nadzieja. Bo Orfeusz ratuje i traci Eurydykę w najpiękniejszy możliwy sposób. Dając jej wolność.

Bardzo przyjemny, inteligentnie zrobiony serial.

Aż się prosił, żeby go skasować.


▶️ Kaos - Official Trailer

IMDb▶️ Kaos - Official TrailerWatch Trailer | 1:55

#KAOS is cancelled by Netflix after one season.

Honestly, I didn't like it, although it had some good storylines. But also, I know it was popular, so it's once again a promising show being cut for... whatever reason.

I am sick and tired of streaming sites being full of unfinished stories.

As a storyteller, I don't think this trend is good for our collective mental health.

If you are looking for some refreshingly new fantasy show, I'd love to recommend "KAOS" on Netflix.

I'd LOVE to recommend it, but unfortunately Netflix has already cancelled it before we got the second season.

#KAOS was wonderful, comedic, & different. Jeff Goldblum's Zeus is one of his best roles yet. As much as I loved the first season, it ends on major cliffhangers that will never get resolved. Why does netflix keep doing this? variety.com/2024/tv/news/kaos-

Variety · 'Kaos' Canceled After One Season at NetflixBy Jordan Moreau
Continued thread

Honestly #Kaos was one of the better things I've watched recently - well cast, great visuals, an interesting story, and great potential for a second series - so of course Netflix fucking cancel it - it's actually just a trope itself now.

This week's Linux and FOSS news:

LINUX NEWS

After 20 years of development, real time PREEMPT_RT support becomes part of the Linux kernel in the upcoming 6.12 release:
alternativeto.net/news/2024/9/

COSMIC Alpha 2 released with new settings, improved file manager (which now has an option to view and page through images inside the folder without using a separate image viewer) etc.:
omgubuntu.co.uk/2024/09/cosmic

LXQt 2.1 released with experimental Wayland session, supporting Hyprland, KWin, Labwc, Niri, River, Sway and Wayfire compositors; some UI improvements:
9to5linux.com/lxqt-2-1-promise

Canonical fixes a critical CUPS vulnerability in Ubuntu, which attackers can use to push a PPD (PostScript Printer Description) file to connected printer, when executing the next print command, malicious PPD also gets executed:
omgubuntu.co.uk/2024/09/ubuntu
(Luckily I don't use any printer, I have CUPS connections blocked in Portmaster, but regardless, it can be exploited pretty easily, so it's a pretty big deal.)

KaOS 2024.09 released with KDE Plasma desktop, installer lets to choose between LibreOffice and Calligra, there's an option to install system with bcachefs, Zed code editor (Atom fork with some AI features) is preinstalled, packaging of Ladybird browser is planned (it's in pre-alpha but KaOS devs claim it can already be used for some simple browsing), new Phonon sound backend gets added along with a phonon-mpv package, GTK2 will be removed:
kaosx.us/news/2024/kaos09/
(Why preinstall Zed? Not everyone is a programmer, and even less Linux users want AI lol)

DXVK 2.4.1 released, providing more stable experience for NVIDIA and Wayland users, providing better support for games like GTA: San Andreas, Prince of Persia (2008), The Sims 2, 4, God of War etc.:
9to5linux.com/dxvk-2-4-1-impro

(FOSS news in comment)