@mkljczk Może nagle czują na własnej skórze, co to znaczy wykluczenie ;)
@danuzja @mkljczk @AubreyDeLosDestinos @m0bi13
Za to tu mogę szybko odpowiedzieć.
Otóż właśnie! Wykluczenie spotyka nas wszystkich. I wcale nie nagle. Spotykamy się z nim przez całe życie. Każdy z różnym natężeniem i z różnym natężeniem to przeżywamy. Współczesna narracja o jednej - dwóch wykluczonych grupach, i pozostałych, którzy z racji nie bycia częścią akurat tych grup, są w życiu szczególnie uprzywilejowani, jest zafałszowaniem rzeczywistości i próbą wykluczenia tych, z których światopoglądem się nie zgadzamy.
@rogatywieszcz
No właśnie! :) Wykluczenie spotyka nas z różnym natężeniem i z różnych powodów. Dlatego osoby, które są najbardziej wykluczane i atakowane powinny być najbardziej chronione. Te, które na co dzień doświadczają obelg, molestowania, gwałtów, pogardy, zagrożenia życia i zdrowia, a nawet wykluczenia medycznego ze względu na ciało. A ten, kto doświadcza wykluczenia na instancji, bo chce wykluczenie innych podsycać, niech sam choć trochę poczuje.
@danuzja @mkljczk @AubreyDeLosDestinos @m0bi13
I tu dochodzimy być może do sedna różnic punktu widzenia. Ja żyję w społeczeństwie, w jego wycinku, gdzie w zasadzie nikt nie doznaje wymienionych przez Ciebie krzywd, a jeśli doznaje, to są to jakieś sporadyczne przypadki, które spotykają bardzo różne osoby, a nie tylko te wskazane przez Ciebie.
Zdaję sobie sprawę, że w innych rejonach może być inaczej, ale nie jestem tak jak Ty na to wyczulony, bo mam poczucie, że już dawno przeszliśmy ten etap. Czy tam, gdzie mieszkasz, statystyki są tak przerażające jak mówisz? I czy na te wszystkie straszne zagrożenia szczególnie wystawione są właśnie osoby z mniejszości seksualnych?
Co do chęci kogokolwiek do wykluczania, tak jak pisałem, nie widziałem jeszcze na mastodonie wpisów świadczących o chęci wykluczania osób z mniejszości seksualnych. Gdybym takie widział, mógłbym się z Tobą zgodzić o tyle, że taka nauka mogłaby coś dobrego przynieść. Stawiam jednak otwarty dialog z taką osobą nad ostracyzm z tego powodu, że przynieść może lepsze skutki.
@rogatywieszcz
Przecież tu są osoby z różnych rejonów. Ja akurat mieszkam w dużym mieście, gdzie niby jest lepiej, ale znam sporo osób lgbt, więc wiem, że żyją w poczuciu zagrożenia i wykluczenia. I będąc z nimi sama to widuję, a nawet odczuwam. Tylko z powodu ich orientacji. A statystyki dotyczące osób trans wszędzie są dramatyczne. Więc chodzi o to, by choć tutaj czuły się bezpieczniej. Nie dokładajmy im, bo przez to naprawdę czasem nie chcą już żyć.