Jak myślicie, czy podział reakcji na tootki w stylu FB byłby tu używany w trybie miłym, czyli śmieszek, kiedy ktoś nas rozbawi, czy groziłoby wyśmiewanie, jak tam? Bo miłego śmieszka mi tu brakuje. A jeszcze bardziej brakuje mi ikonki informującej, że coś przeczytałam. Często czytam tooka o czymś ważnym, nie chcę go podbijać, nie wiem, co napisać, a polubienie byłoby niefajne. I wtedy ta osoba myśli, że nikt jej nie widzi i że pisze w pustkę. A wystarczyłaby może jakaś ikonka. Może z oczkiem? :)
@danuzja Polubienie jest nim tylko z nazwy, wiele osób tutaj, w tym ja, używa go właśnie bardziej jako powiadomienia, że się przeczytało.
@rogatywieszcz No tak, ale jak ktoś pisze np. coś smutnego albo o nieszczęściu i dostanie powiadomienie "ktoś dodaje Twój wpis do ulubionych" to boję się, że może to być niefajne i mnie to powstrzymuje. A taka specjalna ikonka "przeczytałam" dałaby informację, że jestem po drugiej stronie i przeczytałam. Dzięki temu ta osoba nie czuje się już jak w próżni.
@danuzja Jasne. Ja po prostu nie widze już tego powiadomienia, tzn widzę, ale nie czytam. Mój mózg traktuje je jako „ktoś kliknął że widział/popiera/lubi/jest zainteresowany tematem/chce mi pokazać że widział bo nie ma nic do napisania i tyle. Wszystko w jednym worku.
Jako zwolennik minimalizmu pewnie wolałbym zmianę nazwy funkcji a nie dodawanie kolejnej, ale rozumiem Twój argument oczywiście.