Pytanie do fanów chińskich bajek i kolorowanek. Od czego najlepiej zacząć oglądanie anime? Jaka seria może wciągnąć kogoś kto nigdy nic z tego gatunku nie oglądał? #anime #ChińskieBajki
@przemo może zacznij od filmów Ghibli/Satoshiego Kona? Dość uniwersalne są
@przemo a w jakim wieku?
@przemo Zdecyduj: chińskie bajki, czy anime...
Dzieli je dużo więcej niż tylko Morze Japońskie
@przemo zastanów się co lubisz nie animowane a potem ogladni to animowane, anime to nie gatunek tylko medium więc lubisz horror oglądaj horrory, lubisz głupie erotyczne komedie oglądaj ecchi etc
@przemo Uważaj, bo zaraz ktoś zgłosi Twój post jako obraźliwy dla fanów anime ;). Anime, nie jest chińskie i raczej nie bajki. Jak nic nie oglądałeś to polecam klasyczne filmy (nie seriale): Spirited Away, Princess Mononoke, My Neighbor Totoro, Ghost in the Shell, Akira. Z seriali: Cowboy Bebop, Fullmetal Alchemist
@przemo jako doświadczony mangozjeb służę pomocą. Jakie gatunki filmów i seriali lubisz, a co totalnie odpada? Na tej podstawie zrobię Ci małą listę
@scarletrain @przemo a zobacz to laik jestem warto będzie
To już oficjalne. Niedługo serialowy Berserk wleci na Netflixa. Jestem fanem komiksu, który uważam za najlepszą serię fantasy w historii i wolę go od anime, ale to i tak wspaniala sprawa, że będzie można to zobaczyć w HD z polskimi napisami.
/KRW
@scarletrain thrillery i komedie lubię najbardziej - nic odkrywczego. Z realiów nierzeczywistych to postapo (numer 1 zdecydowanie!), zombie i później smoki czarodzieje itd.:) Z odniesienia do seriali to klimat seriali Dark, Lost, Walking Dead.
Nie przepadam za kosmicznym SF i nienawidzę horrorów.
@przemo z komedią to trochę ryzyk-fizyk, bo japoński humor jest specyficzny, a początkowo wręcz odstraszający. Spróbuję zatem thrillery i postapo:
Attack on titan
Eighty Six
Steins;Gate
Erased
Banana Fish
Great Pretender
Summertime render
Kaiji: ultimate survivor
Shinsekai yori
Houseki no kuni
God eater
Tokyo magnitude
@przemo Ja zacząłem już jako starsza szkapa od studia Ghibli ("Spirited Away" dokładniej), a potem Fullmetal Alchemist: Brotherhood, więc to bym polecił. To drugie w zasadzie przypięczetowało mój los w tym aspekcie
Naruto i całej reszty lecących na FoxKids/Jetix/CartoonNetwork itd. w okresie mojej wczesnej młodości nie liczę, ale też pewnie swoją cegiełkę w oswajaniu mojej persony dołożyły.