Już bardzo wiele lat temu Piotr Waglowski zwracał uwagę, że korzystanie z FB i TT przez podmioty publiczne rodzi wiele wątpliwości. Brak kontroli nad zasięgami, promowanie firm komercyjnych itd. A może rząd powinien właśnie podejść do tego w stylu fediverse i uruchomić własny serwer. Na przykład mastodonta.gov.pl. Mieliby całość pod kontrolą własną, a nie trzecich firm. Tylko że Mastodon to produkt niemiecki, a my właśnie chcemy reparacje, a w ogóle Niemcy są naszymi odwiecznymi wrogami. No i co powiedzieliby na to tacy mężowie stanu, jak Janusz Kowalski, Patryk Jaki Zbyszek Ziobro...
@jaczad Piękna idea, ale obawiam się, że bez silnego lobby będzie ciężko się przebić. Być może warto zainteresować tym tematem jakieś fundacje lub NGOsy? Jakiś czas temu pamiętam, że udało się (?) wywalczyć opcję przyjmowania przez urzędy dokumentów w otwartych formatach (odt), więc może i w tej kwestii dałoby się coś zrobić.
Ja bym bardziej spodziewał się sabotażu ze strony lobby FB i Google, które w polskich resortach informatyzacji jest bardzo silne i zaraz podsunie ministrom “merytoryczne” argumenty przeciwko Fediverse
@kravietz @blue0xsin @jaczad Chyba komisja unii europejskiej czy jakaś inna unijna instytucja założyła swojego mastodona i peertube, choć kiedyś nie dało się tam zarejestrować, to może teraz wygląda to inaczej. A z tego co wiem to Unia jest ostatnio cięta na te monopole Googla, Appla itp. więc może unia za jakiś czas zarekomentuje stawianie własnych instancji we wszystkich krajach UE. W cale bym się nie zdziwił jakby tak było.