Back

@emill1984 Jedyny, który wniósł do naszej piłki trochę nadziei i profesjonalizmu, do tego był tak pięknie bezpośredni (stereotypowo po holendersku), kiedyś wizytował jakiś turniej młodzików i powiedział (parafrazuję) „jak wy chcecie uczyć dzieci grać w piłkę na takich boiskach, ja bym tu psa wyszczać nie prowadzał bojąc się, że złamie nogę”.

Dobrze, że mam wyjebane na naszą reprezentację (a przeżyłem nawet Henia Apostela) bo teraz to nawet dla jaj ciężko to oglądać.

Kto pamięta mecze z Portugalią ten wie.

@emil 100% zgody, wlasciwie jeden z niewielu trenerow reprezentacji, ktorego "czasy" naprawde milo sie wspomina... niby byl jeszcze Engel i pierwszy Mundial, ale wszyscy wiemy jak to sie skonczylo i zostalo na wieki wiekow memem

@emill1984 Zawsze mnie bawi, porównując sobie różne okresy reprezentacyjne, kiedyś jak ktoś grał w Udinese, Koln, Bochum albo Leverkusen to był gość, latał i kopał się z Kristiano Ronaldo po kostkach jak równy z równym.

Teraz mamy Intery, Barcelony, Juventusy, Arsenale, top-topów, co nigdy bym nie uwierzył i wyłażą takie persony na drużynę, gdzie na lewej obronie gra Artem (czy jak na niego tu wołaliśmy: Tytus), fajny chłopak, który przez kontuzje nie łapał się dużo na granie nawet w mojej ełksie, która zjebała się wstydliwie z ekstraklapy dwukrotnie. I z potem na czole ogrywamy takich 11 Tytusów 1:0, fartem.

@emil moze to wlasnie te Juventusy i Barcelony sa problemem - pilkarze z kontraktami w takich zespolach czuja sie jakby zlapali pana boga za nogi, wiec sie nie przemeczaja w kadrze no bo co bedzie jak sie jakas kontuzje zlapie? ;) plus troche porobily sie z nich gwiazdeczki i zaden trener nie ma jaj, zeby pokazac jakis swoj autorytet - ilu juz bylo takich trenerow, o ktorych sie mowilo, ze zostali "zwolnieni przez pilkarzy"?
przeciez od razu widac zmiane w grze jak trener daje szanse mlodszym, ktorzy nie sa tak zblazowani, jak Lewy nie wchodzi w pierwszym skladzie - moze nie wygrywaja, ale przynajmniej cos biegaja po tym boisku i sie staraja

jestem bardzo ciekaw co by Leo powiedzial o naszych kopaczach (z Lewandowskim na czele), ale tak szczerze, po swojemu ;)