@AubreyDeLosDestinos
Ja wyżej pisałem o narzędziach moderacji instancji. Z tego co wiem, dziesiony nie padły ofiarą "Agresywna polityka defederacji" tylko olewania moderacji. Albo braku odzewu, odpowiedzi w ogóle.
Pol.social działa od 1.11.2021, jeśli dobrze pamiętam.
Jakoś nie padł ofiarą "Agresywna polityka defederacji", pewnie przez moderację właśnie i kontakt z innymi zespołami moderacyjnymi.
Info dla ludzi, którzy mogą nie wiedzieć: są również inne narzędzia moderacyjne niż blokada kont czy instancji. Te stosuje się zazwyczaj, gdy lżejsze nie pomagają.
@rogatywieszcz @ernest
@m0bi13 @AubreyDeLosDestinos Przypadki, które ja widziałem to były groźby defederalizacji tej instancji za wolność słowa. Nikt nikomu nie groził, nikt nie pisał o pedałach do gazu. Widziałem dwa przypadki, ale oczywiście nie śledzę większości treści. Te, które widziałem, to była właśnie ta współczesna świętoszkowatość. Ludzie w XXI wieku wciąż mają różne poglądy i wciąż bywają otwarci na dyskusję oraz nie obrażający się za niewystarczająco delikatne słowa. To nie jest prawda, że społeczność socialmediowa daje jakiś miarodajny pogląd na przekrój światopoglądowy społeczeństwa.
@rogatywieszcz Pisałem o tym juz kiedyś, ale wspomnę ponownie.
Wg mojej wiedzy, nie było krucjaty za wolność słowa na dziesionach (może z wyjątkiem tego prowokacyjnego tutka tego kuca z konfy) a chodziło o olewanie moderacji i kontaktu.
Z joinmastodon.org też prawdopodobnie przez brak moderacji wyleciały.
Kilka osób z dziesion ma IMO tendencję do "obrony Częstochowy" w kwestii tej "wolności słowa", a przyczyny, defederacji, głównie, są trywialne: admin nie dołożył staranności do roboty. Nie oceniam go, może nie miał czasu, może maile nie dochodziły. Sam zachęcałem ludzi do pomocy mu, z tego co wiem, z pozytywnym skutkiem. Oraz namawiałem do nieblokowania całej instancji, podobnie jak wiele innych osób z Polski. Bo każdy w #fediświat ma własne, osobiste narzędzia moderacyjne, tak samo mocne, jak te na instancji.
Czytałem opinie, że jak z instancją nie ma kontaktu, to znaczy, że jest niebezpieczna, bo nic nie wiadomo co odwali. No i jest jak jest
¯\_(ツ)_/¯
@AubreyDeLosDestinos
@m0bi13
> Wg mojej wiedzy, nie było krucjaty za wolność słowa na dziesionach (może z wyjątkiem tego prowokacyjnego tutka tego kuca z konfy) a chodziło o olewanie moderacji i kontaktu.
Zobacz, jakie powody banowania są podane na fediblocku. Wcale nie olewanie moderacji i kontaktu. Figuruje tam "faszyzm" i "kopanie kryptowalut". A tak się składa, że nikt nie potrafi przekonująco wykazać tego faszyzmu czy kopania kryptowalut, więc.. kończy się na braku moderacji i kontaktu.
I tak w kółko toczy się ta dyskusja. Najpierw faszyzm, potem brak moderacji. I znowu: faszyzm - brak moderacji.
Ciekawe, kto się cieszy, że tak właśnie wygląda ta dyskusja.