Martwi mnie obawia użytkowników #Fediwersum przed reklamą, marketingiem i treściami komercyjnymi na Fedi. Wiele razy słyszałem "nie chcemy żeby to przylazło tutaj z Facebooka". Hm... Przeglądałem ostatnio stronę znajomego budowlańca - niestety ma stronę tylko na FB - i zastanowiłem się, co musi się stać, żeby chciał się reklamować w Fediwersum.
No i przypomniałem sobie te wszystkie "nie chcemy żeby to przylazło tutaj z Facebooka".
- Franz, dlaczego?
@chlopmarcin Co jeśli #fediwersum nigdy nie miał być pozbawiony handlu, ale demokratyzacji mediów społęcznościowych (w tym ich komponentu komercyjnego)?
Jeśli jakakolwiek instancja robi rzeczy w niewłaściwy sposób, nadal istnieje riziko, że zontanie zablokowana. Więc nie ma powodu obawiać się ludzi, którzy chcą używać #fediwersum dla biznesu, prawda?
@chlopmarcin Moim zdaniem, złą czeczą w #bigtech mediach społęcznościowych nie jest to, że zawierają reklamy i handel. Złą rzeczą jest traktowanie użytkowników jak towar, wydobywanie ich zachowania, manipulacja tym, co widzą. Demokratyzacja oparta na #fediwersum prawdopodobnie może temu zapobiec, ponieważ ludzie nie chcą pozostać na instancji, która zaczyna się od tych rzeczy i mają wiele innych instancji do wyboru.
@dreiwert Fajnie, że trochę oswajamy komercję na #Fedi. Ciekawe, czy fakt, że łatwo można wyłączyć/wyciszyć/zablokować firmy i ich reklamy, sprawi, że komercja (cywilizowana) zostanie zaakceptowana w #Fediwersum.