Więcej praworządności to większa zamożność. Nawet 12 tys. zł na pracownika [ROZMOWA]
Gdyby Polska utrzymała historyczny szczyt poziomu praworządności z roku 2010, dla przeciętnego pracownika oznaczałoby to ok. 12 tys. zł więcej
https://oko.press/praworzadnosc-a-gospodarka/
Czyli jakby było praworządnie, to na mnie przypadałoby o 12 tysięcy PLNów więcej - na koncie u kapitalisty. Dobrze rozumiem?